Tamtego dnia, jak co niedzielę, zamówił kawę i kanapki. Kiedy kelner oddalił się od stolika, Filip podszedł do wieszaka, na którym przed chwilą zostawił swój płaszcz, sięgnął do wewnętrznej kieszeni i wyciągnął z niej gazetę. Kupił ją przed przyjściem tutaj. – Jak się pani dziś czuje? – Powiedział głośno, energicznie nachylając się do okienka. W środku, […]
↧